Dzisiaj moje kolejne odkrycie. I to znowu w mojej okolicy. Jaki ten świat mały! Poznajcie Annę Krzyżosiak - Panią Fotograf.
Z Anią poznałyśmy się w sumie przez przedszkole. Ania robiła dzieciaczkom świąteczne sesje. To moje córeczki fotografowane w przedszkolu :)
Zdążyłyśmy się z Anią poznać prywatnie, bo akurat szukałam fotografa do współpracy - w kolejnym poście pokażę wam efekty. Jestem zafascynowana jej zdjęciami, tym bardziej, że jest samoukiem, a ja od dwóch lat próbuję ujarzmić aparat i nic. A ona pstryka takie cuda. Poza tym to bardzo miła i kreatywna osoba. Wiele rzeczy i gadżetów do sesji robi sama. Zachwyca się pięknymi rzeczami. Moje córki od razu ja polubiły. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie się ciągnęła w nieskończoność. A tu mały przedsmak tego co możecie zobaczyć na profilu Ani na FB. Zapraszam na sesje zdjęciowe dziecięce, portretowe, plenerowe, ślubne i jakie tam jeszcze chcecie! Nie pożałujecie.
A to Ania we własnej osobie z córką Blanką :)
o Boziu.... aż mi się łezka zakręciła w oku !!!!! Mam niesamowite szczęście w życiu do poznawania wspaniałych ludzi.... DZIĘKUJĘ kochana, że gdzieś mnie tu w tym wirtualnym świecie wypatrzyłaś i że możemy teraz w realu kontynuować znajomość !!!! Buziaki dla dziewczynek, niech tylko przyjdzie piękna wiosna i wyruszamy razem na sesję <3
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
Usuń...bo każda pasja zaczyna się od amatorskiej fascynacji :)
OdpowiedzUsuń